Chyba najlepiej znane biblijne przykłady modlitwy uwielbienia to Maryjne Magnificat (Łk 1,46-56) oraz hymn trzech młodzieńców w piecu ognistym (Dn 3,58-90).
Modlitwa uwielbienia kojarzy się potocznie ze śpiewem, emocjami, radością. Takie odczucia mogą się pojawić w czasie tej modlitwy, ale to nie tego typu przeżycia decydują o tym czy dana modlitwa uwielbienia jest skuteczna czy nie. Istotą modlitwy uwielbienia jest zwrócenie się do Boga i wewnętrzna radość z tego, że Bóg jest Bogiem, że Bóg jest wielki.
Tak rozumiane uwielbienie może więc wiązać się z wysiłkiem duchowym i może nawet powinno się z nim kojarzyć. Codziennych chwil, w których spontanicznie uwielbiamy Bogu jest raczej niewiele. Spontanicznie wielbimy Boga, kiedy jesteśmy w wakacje na plaży, podziwiamy widoki w górach, spacerujemy przy pięknej pogodzie w parku, itd. Wiele natomiast jest momentów w naszym życiu, gdy uwielbienie wydobywa się z nas jakby z pieca utrapień, próby, walki… Maryja nie dlatego uwielbia Boga, że wszystko już wie i nic ją w życiu nie zaskoczy. Trzej młodzieńcy uwielbiają Boga w środku ognistego pieca, do którego zostali wrzuceni z królewskiego rozkazu, aby ich zabito. Nikt z nas uwielbiając Boga, nie będzie wolny od cierpienia. Czymś absurdalnym byłoby założyć i oczekiwać, żeby tak było. Albo nauczymy się wielbić Boga „tu i teraz” albo nigdy tego nie zaczniemy robić, bo całe życie będziemy czekali na idealne warunki.
Uwielbienie jest aktem miłości, który zwraca się w stronę Boga i do mnie samego. W kierunku Boga, aby mu powiedzieć: „jesteś wielki, bez Ciebie nic nie mogę”. W moją stronę, bo to ja uwielbiam Boga – taki jaki jestem, tu i teraz.
ul. Grasera 5, 87-100 Toruń
W każdy 2-gi czwartek miesiąca godz. 18:00
(Msza św., konferencja, adoracja)
30.10, godz. 19:00
Środa, godz. 6:30
kontakt@spauandrzeja.pl